Żele do twarzy i peelingi to zdecydowanie must have w mojej codziennej pielęgnacji twarzy. Od ponad roku bardzo dużo uwagi poświęcam odpowiedniemu oczyszczeniu skóry z makijażu i zabrudzeń oraz regularnemu złuszczaniu, zanim nałożę na nią pielęgnację. Zauważyłam, że przyniosło to bardzo owocne skutki. Na mojej twarzy pojawia się mniej niedoskonałości, jest ona bardziej promienna i aż miło się na nią patrzy bez makijażu.
Ostatnio w mojej kosmetyczce pojawiły się nowości od marki Soraya z serii Mania Oczyszczania – żel oczyszczający do mycia twarzy 3w1, peeling enzymatyczny 3w1 do skóry suchej i wrażliwej oraz peeling 3w1 potrójnie złuszczający do skóry tłustej i mieszanej. Cała seria zamknięta jest w ładnych i praktycznych tubkach, wygodnych przy aplikacji produktów.
Żel oczyszczający do mycia twarzy ma piękny, świeży zapach i bardzo gęstą galaretkową konsystencję. Już maleńka kropelka wystarczy, aby umyć nim całą twarz – po delikatnym kontakcie z wodą zaczyna się pienić i jego objętość jest większa. Jest on bardzo delikatny dla skóry, świetnie radzi sobie przy demakijażu oraz przy przemyciu twarzy o poranku. Nie podrażnia, nie pozostawia uczucia ściągnięcia, nie wysusza. Skóra po zmyciu go wodą jest oczyszczona, gładka i ukojona. Niestety nie nadaje się do przemywania oczu, już za pierwszym razem poczułam szczypanie i szybko z tej okolicy go zmyłam. Moim zdaniem super produkt do codziennej pielęgnacji.
Peeling enzymatyczny 3w1 to bardzo delikatny produkt. Mam cerę mieszaną, ale delikatną i w zależności od jej stanu muszę odpowiednio dobierać kosmetyki. W dni, w które czuję, że jest bardziej wrażliwa i zaczerwieniona używałam peelingu enzymatycznego Soraya Mania Oczyszczania i sprawdził się bardzo dobrze. Jest dla niej bardzo delikatny, nie podrażnia przy jednoczesnym złuszczaniu naskórka. Po jego użyciu jest ona gładsza, bardziej miękka i dobrze oczyszczona. Regularne stosowanie widocznie poprawia jej kondycję.
Natomiast w dni, kiedy bardziej się świecę, a na twarzy pojawiają się niedoskonałości stawiam na mocne ścieranie, które funduje mi peeling potrójnie złuszczający. Ma on bardzo gęstą konsystencję, która zawiera mnóstwo mniejszych i większych drobinek mocno ścierających naskórek. Już przy pierwszym pociągnięciu na skórze czuć jego działanie, jednak kosmetyk ten nie podrażnia i nie powoduje zaczerwienień mimo swojej treściwej formuły. Po jego użyciu skóra jest oczyszczona, mięciutka i nawilżona. Tak samo jak pozostałe produkty tej serii nie powoduje uczucia ściągnięcia, wysuszenia czy podrażnień, a skóra jest odświeżona i ukojona, gotowa przyjąć zastrzyk odżywienia i nawilżenia.
Zarówno żel jak i peelingi są produktami bardzo wydajnymi, niewielka kropla wystarcza by rozprowadzić je na całej twarzy, a wygodne opakowanie pozwala na dozowanie odpowiedniej ilości. Świetnie radzą sobie z oczyszczaniem mojej wymagającej skóry, dzięki czemu nadal mogę cieszyć się jej dobrym stanem i wyglądem.
Czy stosowaliście już produkty z serii Mania Oczyszczania od Soraya? Ja cieszę się, że kosmetyki kolejnej polskiej marki tak dobrze się u mnie sprawdzają.
Buziak,
Paulina