Orientalna BB
Hej! Ostatnio pokazywałam Wam na instagramie (link) nowy krem BB marki Orientana, a dziś przychodzę z bardziej szczegółową recenzją po kilku tygodniach stosowania.

Dla mojej skóry idealny jest krem w odcieniu Light (dostępny jest również ciemniejszy Medium), który jest jasny i wpada w żółte tony.



Krem ma gęstą konsystencję i już jedna pompka wystarczy aby rozprowadzić go na całej twarzy. Próbowałam wielu metod aplikacji – palcami, gąbeczką, palce + gąbeczka, jednak na mojej skórze najlepiej wygląda rozsmarowany później wklepany palcami – pięknie się z nią stapia, nie tworzy smug i nie roluje się.
Trzeba uważać z ilością aplikowaną od razu na skórę – gdy nałożymy go za dużo ma tendencje do ciastkowania się i wchodzenia w pory, natomiast jedna cienką warstwa + dołożenie drugiej w miejscach gdzie potrzebujecie krycia jest o wiele lepszym sposobem.
Co dla mnie najważniejsze ten krem BB ma bardzo dobre krycie, nazwałabym je średnim z możliwością budowania – ujednolica kolor skóry, zakrywa zaczerwienienia i przebarwienia, nawet super sprawdza się jako korektor pod oczy. Pięknie wygląda na skórze, nadaje jej zdrowy wygląd bez efektu maski.




Trwałość to jego kolejny atut – przypudrowany utrzymuje się na mojej cerze mieszanej przez cały dzień (makijaż noszę ok 8-10h). Wyświęca się delikatnie w strefie T, łatwo jest to naprawić bibułkami lub pudrem.
Dla mnie na wiosnę i lato jest to produkt idealny, z naturalnym składem, SPF30, kryciem i trwałością dorównuje podkładom drogeryjnym. Jeśli szukacie kremu BB, który długo się utrzymuje i piękni wygląda na skórze, to ten jest kandydatem idealnym – aktualnie wraz z kremem BB od SensumMare stanowią podstawę mojego wiosennego makijażu.
*krem otrzymałam w paczce PR*
Buziak!
Paulina
Jedna myśl w temacie “ORIENTANA – KREM BB”
Możliwość komentowania jest wyłączona.