Hej! Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o nowościach od Maybelline, które ostatnio testowałam: tusz do rzęs Sky High, podkład Fit Me w wersji Lumionus and Smooth i błyszczyki Lifter Gloss.

Tusz do rzęs Sky High to ostatnio mój ulubieniec w tej kategorii. Mam długie, proste, rzadkie blond rzęsy, których naturalnie nie widać, dlatego tusz do rzęs jest niezbędnikiem w moim codziennym makijażu.
Rzadko który kosmetyk sprawdza się u mnie od razu, zazwyczaj dopiero jak tusz nabierze trochę powietrza daje fajny efekt – zupełnie inaczej jest w przypadku Sky High – już po pierwszym użyciu zrobiła na mnie efekt WOW! Rzęsy są pogrubione, podkręcone, bardzo widoczne i to bez dużego wysiłku i w bardzo krótkim czasie Szczoteczka jest silikonowa, w ząbkami o średniej gęstości, którą precyzyjnie aplikuje się tusz na rzęsy.
Tusz utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień z tak samo pięknym efektem, nic się nie rozmazuje, nie kruszy – pięknie – jestem baaardzo zadowolona, bardzo Wam ją polecam, jeśli zależy Wam na podobnym efekcie! 

Podkład Fit me Luminous and Smooth to bardzo lekki idealny na co dzień produkt. Jego krycie jest delikatne, daje radę z drobnymi zaczerwienieniami i wyrównuje koloryt skóry. Pięknie stapia się ze strukturą skóry i pozostawia naturalny wygląd. Jest to podkład o dość lekkiej formule, dlatego na mojej cerze mieszanej wyświeca się w strefie T po kilku godzinach, ale bibułki matujące i przypudrowanie naprawiają sytuacje. Bardzo lubię go nosić na home office, ponieważ nie obciąża skóry i zostawia efekt „ogarniętej” twarzy.

Błyszczyki Lifter Gloss są rewelacyjne. Mam je w odcieniu 005 – zgaszony róż i 007 ciepła brzoskwinia. Mają idealną konsystencję – nie są ani za gęste, ani za rzadkie, przez co pozostawiają bardzo duży komfort noszenia. Ich pigmentacja jest rewelacyjna, zostawiają na ustach intensywny kolor z „mokrym” efektem. 
Wszystkie te nowości możecie zobaczyć w moim najnowszym filmie na IGTV❤️

Znacie te nowości od Maybelline?

Buziak!
Paulina