Hej! Jakiś czas temu pokazałam Wam dermokosmetyki polskiej marki @novalear z najnowszej linii Hydro, a dziś przyszedł czas na krótką recenzję.
Tak jak mówiłam na story krem na dzień ma rewelacyjnie lekką, żelową formułę, dzięki czemu odświeża skórę, pozostawia ją nawilżoną i ukojoną. Bardzo szybko się wchłania i świetnie nadaje się pod makijaż, nie pozostawiając lepkiego filmu. Żelowa formuła super sprawdza się w ciepłe dni, lekko chłodzi i orzeźwia skórę, dzięki czemu poranna pielęgnacja jest przyjemna.
Krem-maska na noc ma już gęstszą, bardziej treściwą konsystencję, która odżywia i nawilża skórę. Można go również stosować jako nocną maskę na twarz, wystarczy nałożyć grubszą warstwę kosmetyku. Bardzo polubiłam to zastosowanie, a rano skóra była bardziej promienna, wygładzona i nawilżona.
Miłym zaskoczeniem jest dla mnie pianka do mycia twarzy z dość nietypowym aplikatorem w formie szczoteczki, która dokładnie oczyszcza skórę i delikatnie ją masuje. Pianka jest bardzo przyjemna, nie podrażnia, nie powoduje uczucia ściągnięcia. Skóra po umyciu tą pianką jest gładka, odświeżona i miękka – aktualnie używam jej codziennie jako drugi krok w dwuetapowym oczyszczaniu skóry.
Ochronna pomadka to przyjemny balsam do pielęgnacji ust. Nawilża, koi i sprawia, że usta są mięciutkie.
Znacie te produkty?
Buziak!
Paulina