RIMMEL POMADKI LASTING FINISH EXTREME

Hej! Jeśli śledzicie mnie od dłuższego czasu, to pewnie wiecie, jeśli nie to już Wam mówię, że ze wszystkich kosmetyków kolorowych największą słabość mam do pomadek. W płynie czy w sztyfcie, matowe czy błyszczące, wszystkie chętnie wrzucam do koszyka w sklepie i potem trafiają do mojej kosmetyczki. Ostatnio robiłam porządek w pomadkach i samych odcieni czerwieni i bordo mam około 20 sztuk! Nie wiem jak to się stało 🙂

Myślę, że po takim wstępie jesteście w stanie wyobrazić sobie moją radość, gdy otworzyłam tę piękną paczkę, a w niej osiem odcieni nowych szminek od Rimmel London z linii Lasting Finish Extreme.

Rimmel London Lasting Finish Extreme

Pomadki są zamknięte w eleganckich, czarnych opakowaniach, a ich kształt jest zwężany ku górze i wyprofilowany. Ich konsystencja jest mięciutka, masełkowa i bardzo kremowa, a do tego są rewelacyjnie napigmentowane! Wystarczy jedno pociągnięcie na ustach i pozostaje na nich intensywny kolor. Ich wykończenie nazwałabym jako satynowe – lekko się mienią, ale nie są mocno błyszczące, a po pewnym czasie zastygają, ale nie jest to pełny mat. Ponadto są bardzo wygodne w noszeniu i  nie są wyczuwalne ustach. Nie rozmazują się, nie wychodzą poza kontur ust, ale przez to, że nie zastygają na pełen mat transferują na szklanki podczas picia i znikają podczas jedzenia. Moim zdaniem są rewelacyjne i od kilku tygodni to one lądują codziennie na moich ustach, tylko z wyborem koloru mam problem, bo wszystkie są przepiękne! Sami zobaczcie

Rimmel London Lasting Finish Extreme

35B25A6E-9153-4EE2-BAFD-AC821A9DDDB8

Jak Wam się podobają?

Buziak!
Paulina