Jeśli często zaglądasz na mojego bloga nie powinno Cię dziwić, że ostatnio w mojej kosmetyczce znajduje sie coraz więcej naturalnych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Dziś chcę przedstawić całkowicie dla mnie nową markę Natura Siberica i jej szampon i odżywkę z linii Flora Siberica.
Jeśli chodzi o same produkty to zamknięte są one w dużych butelkach z pompką o pojemności 400ml – wygodne w aplikacji pod prysznicem i starczające na dłużej.
Szampon Flora Siberica – Siberian Ginseng
Szampon ma dość gęstą, przezroczystą, żelową konsystencję, a jego zapach jest delikatny i ziołowy. Szampon zawiera w swoim składzie 98,1 % składników pochodzenia naturalnego i jest przeznaczony do włosów zniszczonych, suchych. Nie zawiera SLSów, prabenów czy silikonów. Żeń-szeń syberyjski to składnik witamin A, B,C, które wzmacniają włosy i je odżywiają.
Moje włosy ostatnio są bardzo długie i żeby nałożyć go na całą długość muszę użyć około 6-8 pompek. Trochę dużo, ale na pierwszy rzut oka widać naturalny skład, ponieważ szampon pieni się bardzo delikatnie, mocno oczyszcza skórę głowy i włosy, a po zmyciu są one lekko szorstkie i sztywne. I tutaj przychodzi z ratunkiem odżywka z linii Flora Botanica.
Odżywka Flora Botanika Altai Chamomile
Odzywka z rumiankiem ma bardzo kremową konsystencję i mocniejszy, ziołowy zapach. Podobnie jak szampon przeznaczona jes to włosów zniszczonych i ma za zadanie je odbudować, odżywić, nawilżyć i zregenerować. Nakładam jej sporą ilość na wilgotne włosy i pozostawiam na kilkanaście minut. Po spłukaniu bardzo łatwo mogę je rozczesać, co przy długich i kręconych włosach jest ogromną pomocą. Po wyschnięciu włosy są gładkie, wygładzone imniej się puszą.
Kosmetyki z linii FLora Siberica posiadają certyfikat ECO CERT COSMO NATURAL, który potwierdza ich naturalne pochodzenie.
Odkąd w całości przerzuciłam się na naturalne kosmetyki do pielęgnacji włosów, zauważyłam, że lepiej się zachowują, są bardziej ujarzmione, lśniące i gładkie, co bardzo mnie cieszy. Jednym z ważniejszych aspektów naturalnej pielęgnacji włosów jest dobra kondycja skóry głowy, która nie reaguje przesuszeniem na naturalne produkty, co często ma miejsce w przypadku kosmetyków z dużą ilością chemicznych składników.
A Wy jaką pielęgnację włosów stosujecie najchętniej?
Buziak!
Paulina