Ochronne pomadki Nivea towarzyszą mi jesienią i zimą jeszcze od czasów szkoły podstawowej – zawsze znajduję je w torebkach czy kieszeni kurtki. Możecie sobie tylko wyobrazić moją radość na wieść o połączeniu właściwości pomadek ochronnym i pięknym, mocnym i wyrazistym kolorze. Taki właśnie jest Koloryzujący Balsam do ust w kredce. W moje ręce wpadł odcień Coral Crush, z czego bardzo się cieszę, ponieważ jest to jeden z moich ulubionych dziennych odcieni, który wybieram na usta, ale do wyboru jest również czerwień Poppy Red oraz bordo Black Cherry.
Balsam zamknięty jest w wykręcanej, dość grube kredce, która jest łatwa i przyjemna w aplikacji. Ma miękką, masełkową konsystencję, którą szybko rozprowadza się na ustach. Już po pierwszym przeciągnięciu pozostawia na nich intensywny i nasycony kolor, ale chcąc uzyskać mocniejszy efekt śmiało można go dołożyć. Daje naturalne, lśniące i soczyste wykończenie co idealnie wpasowuje się w mój codzienny makijaż. Natychmiast nadaje uczucie ukojenia i nawilżenia. Kolor na ustach utrzymuje się przez kilka godzin (przy jedzeniu i piciu trochę krócej).

Połączenie pielęgnacji i kolorówki moim zdaniem jest zawsze świetnym pomysłem i również tym razem jestem z niego zadowolona. Dzięki temu balsamowi mogę cieszyć się zdrowymi, nawilżonymi ustami i pięknym kolorem jednocześnie, a o suchych i popękanych wargach już dawno zapomniałam.
Czy tak jak ja lubicie kolorowe balsamy do ust? Dajcie znać w komentarzach!
Buziak,
Paulina
#przyjaciółkinivea #mojanivea
Jedna myśl w temacie “NIVEA KOLORYZUJĄCY BALSAM DO UST W KREDCE CORAL CRUSH”
Możliwość komentowania jest wyłączona.